Słowem o ciele
opublikowany 12 miesięcy temu z kategorii Życie, Wolność

Okazuje się, że od kilku lat w Polsce obowiązuje prawo, które reguluje nawet to, co dzieje się z ciałem obywatela po jego śmierci. W myśl aktualnych przepisów, w przypadku śmierci mózgu (bo nie o śmierć biologiczną tutaj chodzi), Państwo może dysponować naszymi organami bez naszej wcześniejszej zgody.

Przeszczepy ratują ludziom życie, ale nie uważam za uczciwe, aby domyślnie przyznawać prawo do rozbierania człowieka, który jeszcze żyje, i tym samym uśmiercać go biologicznie wbrew jego woli! Na szczęście w ustawie przewidziana jest możliwość wniesienia sprzeciwu za życia poprzez wypełnienie prostej ankiety.

Ja swój przeciw wniosłem, a tym wpisem tylko potwierdzam swoją wolę.

A w tym miejscu odsyłam do sprawy prof. Jana Talara, który przywracał do życia ludzi, u których stwierdzono śmierć mózgu. Czy na pewno ludzcy bogowie wiedzą kiedy człowiek umiera?

Bądź na bieżąco subskrybując mój kanał RSS. Możesz także śledzić mój puls, a poniżej dodasz również swój komentarz.

Szukajka


Mój pierwszy raz na torze Steel Ring w Trzyńcu. W ogóle pierwszy raz... Zdjęcia wykonał Damian Meisel. Ten jeden raz się pochwalę.
Mój pierwszy raz na torze Steel Ring w Trzyńcu. W ogóle pierwszy raz... Zdjęcia wykonał Damian Meisel. Ten jeden raz się pochwalę.
zobacz
Lubiąż, improwizowane uwielbienie na SAF
Wielki powrót na SAF, tym razem z córką. W Sferze ma miejsce improwizowane uwielbienie, każdy może na swój sposób oddać chwałę Bogu.
zobacz
W tym miejscu przez ponad 20 lat funkcjonowały Zakłady Dziewiarskie
W tym miejscu przez ponad 20 lat funkcjonowały Zakłady Dziewiarskie "Wanda". Od końca ubiegłego wieku, hala fabryczna stopniowo niszczeje i nie ma pomysłu, aby w sensowny sposób wykorzystać to miejsce.
zobacz
Moje życie w walce o córkę
Słowem o wierze na Telegramie