opublikowany 4 lata temu z kategorii Życie, Wiara, Słowo

Przy okazji porządkowania notatek, znalazłem informacje o słowie Timszel, które odkryłem kilka lat temu w "Na wschód od Edenu" Johna Steinbecka:

(...) Po dwóch latach uznaliśmy, że możemy już przystąpić do pańskich szesnastu wersetów z czwartego rozdziału Genesis. Moi starzy panowie też uważali, że tamte słowa są bardzo doniosłe: "będziesz" czy "masz". A oto skarb, do którego się dokopaliśmy: "Możesz". "Możesz panować nad grzechem". Starzy panowie uśmiechnęli się, pokiwali głowami i poczuli, że dobrze spędzili te lata. Poza tym wyłuskało ich z chińskiej skorupy i teraz studiują grekę.

(...) Ręka Li drżała, kiedy napełniał delikatne czareczki. Wychylił swoją jednym haustem. – Czyż pan nie rozumie?! – zawołał. – Amerykańskie tłumaczenie nakazuje ludziom tryumfować nad grzechem, a grzech można nazwać niewiedzą. Przekład króla Jakuba daje obietnicę w słowie "będziesz", co oznacza, że ludzie z całą pewnością nad grzechem zatryumfują. Natomiast słowo hebrajskie, wyraz timszel – "możesz" – daje prawo wyboru. Kto wie, czy to nie najważniejsze słowo na świecie. Mówi ono, że droga jest otwarta. Przenosi odpowiedzialność na człowieka. Bo jeśli "możesz", to znaczy również, że "możesz nie". Rozumie pan?

opublikowany 4 lata temu z kategorii Życie, Wszyscy wielcy

Za Wikipedią:

Mickiewicz nie przekreślał ani zdobyczy nauki, ani postępu technicznego. Był jednak konsekwentnym krytykiem rozumu i nauki bez sumienia. Wynikało to z jego przeświadczenia, że absolutyzacja nauki, szkiełka i oka, jest uzurpacją, która może doprowadzić ludzkość do katastrofy, że sumienie i moralność ludzi, którzy w przyszłości będą rządzić cudami przemysłu, a przez nie światem, nie jest sprawą obojętną, mało ważną. I że już teraz – wyprzedzając przyszłość – należy o tym myśleć i nad tym pracować.


Drogi Adamie, byłbyś solą w oku dzisiejszych Oświeconych.

opublikowany 4 lata temu z kategorii Życie, Wiara, Wolność, Frustracja

(...) Ostatnie stulecie to ciągły proces podgrzewania wody w naszym świecie. To prawda, że był to też spory postęp w nauce, medycynie, podniesienie standardu życia, wyrównanie praw, szans itd. Czy jednak zawsze były to zmiany ku dobremu, czy tylko piana mająca urozmaicić kąpiel gotowanym ludziom tak, by nie zauważali, że tracą więcej niż zyskują? Patrząc na zmiany, jakie zaszły w świecie od czasów tuż przed wybuchem I wojny światowej, myślę, że więcej tracimy, a co gorsze nawet tego już nie dostrzegamy.


Beata już dawno zaskarbiła sobie moją uwagę m.in. interesującymi tekstami o archeologii, a teraz w dodatku napisała świetny artykuł o tym jak w imię wygody i bezpieczeństwa oddajemy to co najważniejsze – wolność. Zachęcam do zapoznania się z całym wpisem.

opublikowany 4 lata temu z kategorii Życie, Wiara, Słowo

Ktoś kiedyś mądrze stwierdził, że kiedy Chrześcijaństwo pojawiło się w Grecji, stało się filozofią. Kiedy pojawiło się w Rzymie, stało się instytucją. Kiedy pojawiło się w Europie, stało się kulturą i kiedy dotarło do Ameryki, stało się biznesem. Aczkolwiek, prawdziwa forma Chrześcijaństwa opisana jest tylko w Biblii.


Pochwycenie, początek ostatecznych dni tego świata. Sergej Mihal.

opublikowany 4 lata temu z kategorii Życie, Samochwała, Programowanie

Obraz zalewa nas ze wszystkich stron i jego znaczenie ulega powolnej degradacji. Tak naprawdę zobaczyliśmy już chyba wszystko co jest do zobaczenia na tym świecie. Sam byłem w 67 krajach i mam wrażenie, że gdziekolwiek jadę widzę dokładnie to samo, co już widziałem gdzieś indziej. Nie to więc, co widzimy, jest w stanie nas dzisiaj poruszyć, tylko raczej to, jak ciekawie potrafimy na to spojrzeć, jak ciekawie potrafimy to zinterpretować. To właśnie wyzwanie trzyma mnie przy zawodowym życiu.


Tomasz Tomaszewski.

Zanotowałem wiele lat temu. A dzisiaj zapraszam do obejrzenia nowej odsłony galerii Stalkera. Galeria zbudowana jest w oparciu o autorski silnik, którego kod źródłowy jest aktualizowany i dostępny publicznie na Githubie – każdy może sobie zainstalować i sprawdzić jak działa. W przyszłości zapewne wykorzystam go także do innych projektów. Jeśli ktoś znajdzie sposób jak zarobić na nim grube bańki, niech da znać, podzielimy się.

opublikowany 4 lata temu z kategorii Życie, Wolność, Słowo

Z cyklu epidemia cynizmu, za Martinem:

Kowidziarz – (def) człowiek przesadnie reagujący na wyobrażone poczucie zagrożenia. Charakterystyczna dla kowidziarzy jest łatwość wpadania w masową histerię, podatność na przekazy medialne, ignorowanie wszystkich zagrożeń poza wybranymi, nie zwracanie uwagi na racjonalne przesłanki, fakty i dane. Kowidziarze chętnie wzywają do eskalacji przymusu państwa i wprowadzaniu powszechnego terroru.

Szukajka


Pierwszy raz zmuszony byłem wzywać GOPR na pomoc. Dopóki jest mi ciepło - mogę dużo, ale kiedy zamarzam - jestem zwykłym mięczakiem. Przekroczyłem granicę paniki. Zostawiam ten wpis ku przestrodze - swojej i dla innych. Nie jesteśmy niezniszczalni.
Pierwszy raz zmuszony byłem wzywać GOPR na pomoc. Dopóki jest mi ciepło - mogę dużo, ale kiedy zamarzam - jestem zwykłym mięczakiem. Przekroczyłem granicę paniki. Zostawiam ten wpis ku przestrodze - swojej i dla innych. Nie jesteśmy niezniszczalni.
zobacz
W tym miejscu przez ponad 20 lat funkcjonowały Zakłady Dziewiarskie
W tym miejscu przez ponad 20 lat funkcjonowały Zakłady Dziewiarskie "Wanda". Od końca ubiegłego wieku, hala fabryczna stopniowo niszczeje i nie ma pomysłu, aby w sensowny sposób wykorzystać to miejsce.
zobacz
Dąbrowa Górnicza, zgromadzenie międzyzborowe
Po raz pierwszy wraz z córką bierzemy udział w zgromadzeniu zborów z różnych części polski w wynajętej na tę okoliczność sali klubu…
zobacz
Słowem o wierze na Telegramie