Trener frycz o tym co ważne
opublikowany 2 miesiące temu z kategorii Życie, Motywacja, Wszyscy wielcy

W dalszym ciągu podsłuchuję czasami Roberta Fryczkowskiego. Nie zawsze jest nam po drodze – głównie w temacie Boga, ale mimo wszystko więcej nas łączy niż dzieli. Ostatnio opowiadał o projektach, które są paliwem napędowym naszego życia... Podziwiam jego chłopięcość (świeżość, determinację, fascynację, oddanie) w podejściu do tematu. Czuję wręcz tę samą energię, która zawsze napędzała mnie w tym, co robiłem...

Skrolujemy rzeczywistość zamiast ją zmysłowo i pięknie przeżywać.

Szkoda życia na to, żeby je przeskrolować w jakimś chorym śnie kogoś innego w jakiejś firmie od internetu. Jeżeli już mamy go przeskrolować to przeskrolujmy go w swoim śnie, róbmy swoje rzeczy w swoim projekcie, bo to jest nasze życie.

Szkoda życia na jego przeskrolowanie.


Urzekło mnie.

Bądź na bieżąco subskrybując mój kanał RSS. Możesz także śledzić mój puls, a poniżej dodasz również swój komentarz.

Szukajka


Mój pierwszy raz na torze Steel Ring w Trzyńcu. W ogóle pierwszy raz... Zdjęcia wykonał Damian Meisel. Ten jeden raz się pochwalę.
Mój pierwszy raz na torze Steel Ring w Trzyńcu. W ogóle pierwszy raz... Zdjęcia wykonał Damian Meisel. Ten jeden raz się pochwalę.
zobacz
Lubiąż, improwizowane uwielbienie na SAF
Wielki powrót na SAF, tym razem z córką. W Sferze ma miejsce improwizowane uwielbienie, każdy może na swój sposób oddać chwałę Bogu.
zobacz
W tym miejscu przez ponad 20 lat funkcjonowały Zakłady Dziewiarskie
W tym miejscu przez ponad 20 lat funkcjonowały Zakłady Dziewiarskie "Wanda". Od końca ubiegłego wieku, hala fabryczna stopniowo niszczeje i nie ma pomysłu, aby w sensowny sposób wykorzystać to miejsce.
zobacz
Moje życie w walce o córkę
Słowem o wierze na Telegramie